O zespole

4Jivas

Z dużą przyjemnością mam sposobność przedstawić wam zespół „4jivas” – czteroosobową utalentowaną rodzinkę, której jako jej wieloletni przyjaciel jestem wielkim fanem. 4jivas powinni być wzorem dla dzisiejszego społeczeństwa w wychowaniu i prowadzeniu rodziny. Ciepło jakie od nich emanuje udziela się każdemu, kto wejdzie z nimi w kontakt. Nie znajdziecie tu tak wszechobecnych konfliktów rodzinnych – od razu widać, że ci ludzie lubią  i szanują siebie nawzajem. Oni sami twierdzą, że to wszystko zasługa mantr, które tak pokochali i które nadały sens ich życiu. Pozwólcie, że poświęcę każdemu z nich odrobinę uwagi tak, abyście mieli sposobność poznać choćby pobieżnie nastrój jaki niosą. A więc:

BhavaBhava czyli Tutek, czyli Tutulinek, czyli najogólniej mówiąc głowa rodziny i głowa całego tego muzycznego zamieszania. Gdyby nie jego przedsiębiorczość połączona z wewnętrzną dyscypliną i twardym stąpaniu po ziemi wątpię czy kiedykolwiek mielibyśmy okazję by posłuchać „4jivas”. Bhava ma piękny ciepły głos, który w połączeniu ze śpiewem Murti przynosi niezapomniane doznania dla ucha.

MurtiMurti czyli mama, choć najchętniej wołana przez dzieciaki „Kroplą“ – nie wiadomo skąd i od kiedy ta nazwa tak do niej przylgnęła – jest przez nie uważana za „najlepszą i najpiękniejszą mamę na świecie“ (podzielam w pełni ich opinię smiley). Murti od lat raczy swoich bliskich pysznymi zdrowymi obiadami, bo musicie wiedzieć, że cała czwórka to zapaleni wegetarianie.
Murti śpiewa również w nagraniach, które tworzy jej brat Yadu. Mimo dzielących ich setek kilometrów i sporej różnicy czasu maja ze sobą świetny kontakt i rozumieją się w lot. A może właśnie dlatego… smiley Jeśli chcecie posłuchać ich muzyki to tu pierwszy link: Gopala Govinda Rama (rocky).

SatyaSatya – nieodrodna córeczka Tutulinka, urodzona artystka, która od najmłodszych lat tworzy piosenki, z roku na rok coraz lepsze. Satya uwielbia się tulić co przysparza pozostałej trójce najprzeróżniejszych uczuć, niekoniecznie zawsze przyjemnych smiley. Posiada wielką potencję muzyczną, uczy się na piano, przepada za gitarą prowadzącą a w zespole gra na basie. Śpiew uzupełnia całość – wystąpiła w „In a humble state of mind”. Tylko czekać jak wyda własną solową płytę…

SanatanSanatan – najmłodsza latorośl 4jivas - to majsterkowicz, któremu bez najmniejszej obawy powierza się w domu wszelkie naprawy. Tanek, jak woła go Satya to znakomicie zapowiadający się perkusista, którego talent rozpoznał Timur – szalony barabaniarz z zespołu AtmAsfera. Brawurowe solo Sanatana wykonane na darambuce zawsze wywołuje salwę aplauzu ze strony publiczności – kto nie był na koncercie może przekonać się sam słuchając studyjnego nagrania „Charana Padma” z albumu „For all Jivas”.

To tyle w mikroskopijnym skrócie o każdym z nich choć mógłbym jeszcze pisać i pisać, ale o tym będziecie się mogli sami przekonać wchodząc na ich blogi, bo właśnie mają zamiar uchylić rąbka swojej prywatności.

Przyjaciel rodziny